Ryback Opublikowano Maj 20, 2020 o 16:39 Udostępnij Opublikowano Maj 20, 2020 o 16:39 Jak podaje hltv.org, Filip "NEO" Kubski i Wiktor "TaZ" Wojtas spowrotem wkraczają do akcji. Około trzy miesiące po wstępnej zapowiedzi słowo stało się ciałem gdy dwaj weterani ogłosili na początku tygodnia powstanie nowego teamu HONORIS. NEO i TaZ grali w jednym teamie w latach 2004 - 2018 i mają na koncie mistrzostwa największych turniejów w historii dyscypliny w tym EMS One Katowice Major w 2014 roku. Ich drogi rozeszły się, gdy TaZ został zepchnięty do rezerwy Virtus.pro i później przeszedł do ARCY na krótki czas przed jego zlikwidowaniem. W lutym tego roku, TaZ ogłosił, że wraz z NEO pracują nad stworzeniem własnego teamu od podstaw, w którym będziemy mogli zobaczyć wschodzące talenty polskiej sceny. Oprócz dwójki weteranów skład mają uzupełniać Kamil "reiko" Cegiełko, Wojciech "Prism" Zięba a także Daniel "STOMP" Płomiński, który jest najlepiej rokującym graczem pomimo, że ostatnie trzy miesiące spędził na ławce rezerwowych organizacji Illuminar, z którą m.in. wygrał Games Clash Masters 2019 i Mistrzostwa Polski ESL. W wywiadzie dla portalu redbull.com, TaZ wyznał: "Razem z Filipem znamy się już tak dobrze, że doskonale wiemy, czego się po sobie spodziewać. Potrafimy się uzupełniać. Przez ostatnie dwa lata próbowałem tworzyć w Polsce drużyny i zawsze czegoś, albo może kogoś, brakowało. "NEO" ma takie cechy charakteru, których mi brakuje, z kolei ja mam pewnie takie, których on nie posiada. Myślę, że to dlatego zawsze bardzo dobrze nam się razem grało, dobrze się dogadywaliśmy. Dlatego doszliśmy do wniosku, że nową organizację powinniśmy budować wspólnie." po czym NEO skonkludował: "Ja nie znam drugiej osoby z tak dużym zacięciem do tego co robi, z taką chęcią do pracy jak Wiktor. Lepszego "motoru napędowego" dla takiego projektu jak "HONORIS" na pewno bym nie znalazł. "TaZ" w przeciwieństwie do mnie jest też bardzo wokalną osobą, ja mówię raczej niewiele. On umie przemawiać tak, że mówi również w moim imieniu - w tej kwestii idealnie mnie uzupełnia." Widać wyraźnie, że między dwójką jest jeszcze ta chemia, która stworzyła legendę Virtus.pro i miejmy nadzieję, że HONORIS będzie odpowiedzią na brak polskiej siły na profesjonalnej scenie. Pierwszy mecz już jutro o 12:20. Polacy podejmą forZe w cyklu Home Sweet Home Cup 5. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się