Gość Opublikowano Luty 17, 2020 o 02:25 Udostępnij Opublikowano Luty 17, 2020 o 02:25 Gry mobilne to trudny kawałek chleba. Każdego dnia w App Store i Google Play pojawiają się setki nowych tytułów. Większość szybko zostaje zakopana lawiną kolejnych tytułów. Ale pośród tych tysięcy produkcji są takie, którym udaje się odnieść ogromny sukces. I takim niewątpliwie jest Pokemon Go od Niantic. Chociaż daleko mu do ideału, to powracając do gry po latach na urlopie jestem zachwycony tym, jak radzą sobie twórcy z rozwojem produktu. Tam, jak wspominałem, grają mali i duzi. A wcale nie trzeba zaglądać do nerdowskiej Akihabary, by trafić na dziesiątki Poke Stopów z lure’ami i śmiałkami gotowymi dołączyć do nas w walce z silnymi przeciwnikami. Większość z nich to zaprawieni w bojach gracze, którzy mają w swojej ekipie naprawdę silne stworki, a czterdziesty poziom to tamtejszy standard. Na każdym kroku można zgarnąć nie tylko dziesiątki Pokemonów, ale też zdobywanie przedmiotów których używa się na co dzień nie stanowi żadnego wyzwania. Bo właściwie gdziekolwiek jesteśmy czekają na nas pakiety Poke Stopów, w kwadrans można więc zgarnąć nie tylko dziesiątki Poke Ballów (i tych lepszych również), ale też tych pozwalających uleczyć Pokemona, oferujących łatwiejsze złapanie stworka czy serwujących dodatkowe boosty. Niby wszędzie gdzie pojawiają się wielkie marki, sukces jest murowany. Cóż, nie zgadzam się — czego najlepszym przykładem są tworzone na podstawie uwielbianych filmów i gier tytuły (nawet, de facto, ogarniany przez tę samą ekipę produkt osadzony w świecie Harry’ego Pottera nie ma specjalnego szczęścia). Pokemon Go to, poza kultową marką w tle i bardzo trudnym startem, ogromny projekt który jest stale rozwijany. Jego twórcy nie miotają się jak dzieci we mgle, wręcz przeciwnie. Mają wizję produktu do którego dążą, słuchają społeczności, a efekt jaki jest — widać gołym okiem. To działa. I choć szaleństwo które rozegrało się przy okazji premiery Pokemon Go minęło bezpowrotnie, to sam produkt ma się świetnie. Każdego roku generuje coraz więcej zysków, a jak pokazały mi ostatnie dni — nie trzeba zostawiać tam kilkudziesięciu złotych miesięcznie by się dobrze bawić. No, przynajmniej nie trzeba było w Japonii. Zobaczymy jak sprawy mają się lokalnie ? ... Czytaj więcej na: https://antyweb.pl/pokemon-go-2020-czy-warto/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się