Nie wiem po co ta spina głupia. Z jednej strony można autora tematu oskarżać i śmiać się, że dał dostępy i niech ma pretensje teraz sam do siebie, a z drugiej nie, ponieważ on tylko ostrzega innych użytkowników przed tymi ludźmi, by w przyszłości może ktoś zastanowił się bardziej w razie jakiejkolwiek współpracy z tymi ludźmi.
Zawsze ktoś marudzi o dostępach i tak dalej, no w takim razie każdy właściciel sieci serwerów nie powinien nikomu nigdy nie dawać jakichkolwiek dostępów ale rzeczywistość wygląda inaczej, większość osób z pewnością komuś kiedyś zaufała, nie każdy musiał się przejechać na kimś ale zdarzają się różne sytuacje i pojeby (większość takich problemów spowodowane jest konfliktami wewnątrz).
Jedyne czego tutaj mi brakuje to jakiegoś szerszego opisania sytuacji, czy były jakieś konflikty, czy po prostu komuś coś odwaliło, ile wyglądała taka współpraca i tak dalej, jakiś szerszy opis. Bo jeśli ktoś w ogóle nie jest w temacie i nic nie wie o tej sieci, to skąd ma wiedzieć czy np. autor nie dał wczoraj dostępów tym ludziom, w ogóle ich nie znał a po godzinie miał wszystko rozwalone.
Na koniec, co do samego tematu, to jego główny zamysł jest to przestroga przed takimi ludźmi i tyle, a ktoś zaczyna się już czepiać chuj wie czego.